Od pewnego czasu popularnym tematem stało się karanie właścicieli pojazdów za niewskazanie kierowcy, który był sprawcą wykroczenia drogowego.
Jeśli otrzymywaliśmy mandat z fotoradaru, to przesyłano nam druk, w którym mieliśmy trzy warianty ukarania do wyboru i jednym z nim zawsze było przyjęcie mandatu w większej kwocie bez punktów.
Trybunał Konstytucyjny orzekł już, że zgodny z konstytucją jest przepis przewidujący grzywnę dla właściciela pojazdu, którym popełniono wykroczenie drogowe, za niewskazanie, kto kierował autem. Trybunał wskazał, że niewskazanie przez właściciela pojazdu osoby kierującej jest wykroczeniem odrębnym od wykroczenia drogowego i zgodnie z zasadami postępowania w sprawach o wykroczenia osoba obwiniona ma zapewnione wszelkie prawa postępowania przed sądem, w tym możliwości do obrony.
W dalszym ciągu wątpliwa pozostawała kwestia uprawnień straży miejskiej w zakresie składania do sądu wniosków o ukaranie właściciela pojazdu, który odmówił wskazania, kto kierował jego samochodem w czasie, gdy popełniono wykroczenie.
Organem uprawnionym do wystawienia mandatu z foto radaru jest ITD – Inspekcja Transportu Drogowego. Uprawnienia te inspekcja zyskała na skutek nowelizacji Prawa o ruchu drogowym z października 2010 r., odnoszącej się głównie do Inspekcji Transportu Drogowego. Po tej nowelizacji nie było jednoznacznie wiadomo, czy wnioski do sądu w takich sprawach może kierować straż miejska, czy uprawniona jest jedynie policja.
W uchwale 7 sędziów SN orzekł, że straże miejskie mogą wnosić do sądu o ukaranie właściciela pojazdu, który odmówił wskazania, kto kierował jego autem w czasie, gdy popełnione zostało wykroczenie drogowe.
Zgodnie z zapisem Kodeksu wykroczeń karze grzywny podlega właściciel pojazdu, który "wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie". Chodzi głównie o przypadki zarejestrowania przekroczenia prędkości przez fotoradar. Natomiast zgodnie z Kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia strażom miejskim uprawnienia oskarżyciela publicznego przysługują tylko wtedy, gdy ujawniły wykroczenia mieszczące się w zakresie ich działania.
Pojęcie "zakres działania" straży miejskiej jest pojęciem bardzo szerokim. Jeśli mowa o zakresie działania, to przyjmujemy, że chodzi nie tylko o zadania, które strażnik miejski wykonuje, ale również o narzędzia, którymi się posługuje na mocy ustawowego upoważnienia. Niewątpliwie takim narzędziem są również czynności wyjaśniające – tak w ustnym uzasadnieniu argumentowano podjęcie uchwały.
Sąd wskazał także, że żądanie od posiadacza pojazdu udzielenia określonych informacji jest czynnością wyjaśniającą, której prowadzenie mieści się w zakresie działania straży miejskiej.
Powyższa uchwała SN ma moc zasady prawnej - są nią więc związane inne składy Sądu Najwyższego.
Małgorzata Karolczyk-Pundyk
Żródło: Forum Pokrzywdzonych Przez Państwo
Fot. Bartek Janiczek
Komentarze, opinie, wypowiedzi
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.